Szykujemy pierwszy klomb.

Artykuł Archiwalny


Szanowni Mieszkańcy.

To już trzeci rok, gdzie urządzamy nasze "zieleńce". W pierwszym roku zrobiliśmy dwa, z czego jeden nie do końca nam się udał. W roku ubiegłym oba moim zdaniem wyszły bardzo dobrze. Wczoraj rozpoczęliśmy pracę nad kolejnym, który mieści się przed budynkiem PKP.


Podobnie jak w latach ubiegłych, Pan Mirek Żywicki usunął koparką całą trawę. Dziś pracownicy społecznie-użyteczni dalej ją usuwali tam, gdzie nie dała rady koparka. Jutro i jak będzie taka potrzeba to jeszcze w czwartek będą wyrównywać ten teren. Całość prac nadzoruje "nasza" wyjątkowa Pani Jola Karcz. 

Jeśli nic nie stanie na przeszkodzie, w poniedziałek, 11 kwietnia około godziny 8:30 jadę z Panią Jolą i Panią Beatą po krzewy. Około godziny 10:00 powinniśmy wrócić i wtedy potrzebne będą ręce do pracy. Mimo tego co mówi Pani Jola, że damy radę, zapraszam chętnych do pomocy. Mile widziana łopata i grabie.

Podobnie jak w roku ubiegłym, gdzie otrzymaliśmy pokaźne wsparcie od żwirowni w Rybakach w postaci kamyków, teraz też zwróciłem się z prośbą o kamyki. Mam nadzieję, że i w tym roku je dostaniemy, za co już z góry dziękuję.

Dysponujemy kwotą 3000 zł. Szacuję, że na ten klomb powinno wystarczyć ok 2000 zł. Kolejnym, który ma być urządzany ma powstać na ulicy Kościelnej na rozwidleniu dróg. Taką propozycję złożył jeden z mieszkańców tej ulicy. Tak jak wspomniałem na zebraniu zrobimy go, jeśli zaangażują się w to mieszkańcy  tejże właśnie ulicy. Jeśli nie, to poprawimy ten klomb przy blokach, bo niestety nie wygląda on zbyt ciekawie.

Marcin Żurek

 

Stosujemy pliki cookie w celu świadczenia naszych usług. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na używanie cookies.
WAŻNE