Naprawa dróg gruntowych.
Artykuł Archiwalny
Podczas zebrania Pan Zbigniew Malek - dyrektor Zakładu Komunalnego obiecał, że jak tylko przyjdzie wiosna to zostaną naprawione wszystkie drogi gruntowe. Na zebraniu Wójt z uśmiechem na twarzy zaproponował przesunięcie środków z chodników na remont dróg. Ostatecznie mieszkańcy zdecydowali o podziale kwoty 80,000 zł przeznaczonej na chodniki na 2 równe części. Jedna na chodniki...
...a druga na drogi. Kwota 40,000 zł pozwoli zakupić około 50 wywrotek tłucznia wraz z transportem. Do tego Pan Malek obiecał dodatkowe 25 wywrotek. Aby tak mogło się stać Rada Gminy Kościerzyna na sesji w dniu 12 kwietnia godz. 10.00 musiała podjąć uchwałę w sprawie zmiany budżetu na 2013 rok. Większość radnych była "za".
Przykre jest to, że w zeszłym roku pomimo wielu próśb i pism (Częsć z Was pewnie pamięta treść pisma, które podpisywali) Wójt Piechowski nie pozwolił przesunąć dużo większej kwoty z asfaltowania ul. Sadowej gdzie mieszka min. radny Kwidziński
na inne cele takie jak remont wszytkich dróg, budowa kanalizacji i montowanie kolejnych lamp. Szkoda, bo dziś by nie było takiego problemu jak drogi i PRAWIE wszyscy byliby zadowoleni. PRAWIE, bo niestety nie jesteśmy wszyscy równi. Są jeszcze równiejsi. Lata wstecz było tak samo jak jedną z pierwszych ulic, które asfaltowano prowadziła do domu radnego Śliwickiego.
Mimo wszystko my mieszkańcy błotnistych terenów cieszymy się, że mamy we wsi 350 metrów asfaltu więcej. ........... chciałem tu coś jeszcze napisać ale może lepiej to przemilczę ..........Żeby nie być gołosłownym tu można zobaczyć jedną z odpowiedzi Wójta w tej sprawie. Jeśli ktokolwiek czuje się urażony to bardzo przepraszam. Nie to jest intencją tego poratlu. Dodam tylko na koniec, że dziś podczas rozmowy z Panami Malkiem i Śliwickim poprosiłem, żeby ul. Ogrodowa od skrzyżowania z Wiosenną w stronę mojego domu była robiona na samym końcu. Sąsiedzi przepraszam, że mieszkacie koło Sołtysa. Mam nadzieję, że to zrozumiecie. To co się wydaje normalne w Gminie Kościerzyna nie jest normalne i trzeba o to walczyć, żeby normalnie zamieszkać i to dla Was wywalczyłem nie będąc Sołtysem.
Na zebraniu Pan Malek poprosił mnie, abyśmy objechali całą Łubianę. Ulica po ulicy. Dziś w sobotę 13 kwietnia w godzinach 15.30-17.00 wraz z Panem Malkiem i radnym Panem Śliwickim miało to miejsce. Załączone zdjęcia są wykonane przeze mnie 8 kwietnia tak na wszelki wypadek bo z dnia na dzień drogi wysychają i ciężko by było pokazać skalę problemu. Pan Śliwicki zanotował wszelkie ustalenia z naszego spotkania. I te zdjęcia i te notatki nie są kierowane przeciwko Dyrektorowi. One są po to, aby po naprawie dróg pokazać, że Pan Malek dotrzymał słowa. Nie wiem czemu ale wierzę, że tak się stanie. Poniższe zdjęcie nie odzwierciedla nawet w najmniejszym stopniu rzeczywistości. Zapraszam przedstawicieli urzędu na przejażdżkę, ale uwaga jeden warunek - prywatnym samochodem. Jak widać w niektórych miejscach można urządzić lecznicze kąpiele błotne.
Marcin Żurek
{gallery}2013/04/drogi/{/gallery}