Kto przygarnie pieska? aktualizacja!!!
Artykuł Archiwalny
Powracamy do artykułu o piesku, którego dni w Łubianie są już policzone. W związku z tym, że Straż Gminna wbrew zapowiedziom Wójta o odłowie bezdomnych zwierząt nie radzi sobie z jego złapaniem zostanie wezwana firma specjalistyczna. Może jednak jest wśród nas ktoś, kto go przygarnie. Ocali to pieska a w kasie gminy zostanie 1200zł - koszt odłowienia psa i umieszczenia go w schronisku.
Niemal każdy z nas wie, co to za piesek na zdjęciu. Piesek wałęsa się po wsi od dłuższego czasu. Wg mnie od późnej jesieni....
...jeśli nikt z nas go nie przygarnie znajdzie się w schronisku. Tak powinno być już dawno, ale niestety tak nie jest. Kilka słów wyjaśnienia czemu tak się dzieje.
Około 2 miesięcy temu jedna z mieszkanek zgłosiła do Straży Gminnej, że po wsi biega bezpański pies, który staje się agresywny. Pies podobnie jak człowiek jak głodny to zły. Straż Gminna nic sobie z tego nie robi. (Nie tylko z tego). Jak ten pies przechodzi im przez drogę to ładnie zwalniają. Pewnie po to, aby mu się dobrze przyjrzeć.
Dokładnie tydzień temu poinformowałem Komendanta o ww. psie. W odpowiedzi przeczytałem:
cyt: >>o psie wiemy , problem polega na tym że pies ten nie przebywał stale lecz pojawiał się na jeden, dwa dni i znikał , prawdopodobnie ma właściciela , i na razie nie udało nam się go ustalić, niemniej w przeciągu tygodnia jeśli nie ustalimy jego pochodzenia to zlecimy jego wyłapanie firmie specjalistycznej - dla informacji taka akcja kosztuje około 1200 zł takie są koszty wyłapania i pobytu w schronisku<<
Komendant przyznaje, że o psie wie. Dlaczego nie wierzy mieszkańcom i próbuje wmówić, że pies nie przebywa stale? Dlaczego chce złapanie psa zlecić firmie zewnętrznej a nie zrobią tego strażnicy??? Kto za to zapłaci? Pan zapłaci, ...pani zapłaci...czyli podatnicy.
W takim razie co robią strażnicy utrzymywani z naszych podatków? Może trzeba podtrzymać wniosek jednej z mieszkanek z tegorocznego zebrania w Łubianie czyli zlikwidować straż??? A co robią strażnicy? - na pewno jeżdżą takim wozem za ponad 61,000 zł:
(zdjęcie dostępne na stronach Urzędu Gminy Kościerzyna)
Jeśli chodzi o sam wóz to Wójt Grzegorz Piechowski na Zebraniu Wiejskim w Łubianie 2 lata temu opowiadał, że stare auto jest wysłużone, wyeksploatowane i bardzo drogi w utrzymaniu. Do tego naprawa ma przekroczyć jego wartość i trzeba je wymienić na inne. Wójt nadmienił, że musi być takie, aby mogło służyć strażnikom między innymi do łapania bezdomnych psów. Mieszkańcy oczywiście przyznali rację. Większość z nas wyobrażała sobie zupełnie inne auto. Coś w stylu:
Auto bardzo praktyczne, niedrogie i tanie w eksploatacji - OC, paliwo, części , opony - a przede wszystkim do wykonywania zadań Straży Gminnej WYSTARCZAJĄCE. Nawet bezdomnego psa można łatwo i w humanitarnych warunkach przewieźć. W przeciwieństwie do MITSUBISHI L200.
poniżej kilka punktów należących do obowiązków STRAŻY GMINNEJ:
4) dokonywanie systematycznych kontroli ulic, placów, parków, budynków mieszkalnych, gospodarczych, lokali użytkowych, otoczenia zakładów pracy, obiektów użyteczności publicznej i posesji prywatnych w zakresie utrzymania porządku, czystości i estetyki,6) niezwłoczne zawiadamianie organów ochrony środowiska o każdym stwierdzonym przypadku zakłócenia równowagi lub zanieczyszczenia środowiska naturalnego,19) podejmowanie działań w zakresie zbierania martwych i odłowu zwierząt bezdomnych,
TU jest ich cała lista.
Następnym zgłoszonym Komendantowi problemem jest "dzikie" wysypisko przy drodze na Sudomie za mostkiem po lewej stronie.
Odpowiedź Komendanta:
> Ad.3 - "dzikie wysypisko przy drodze w kierunku Sudomia - musimy sprawdzić , 10 lat temu zostało w tym miejscu zlikwidowane, natomiast pojedyncze worki ze śmieciami podrzucane przez letników to problem na terenie całej gminy...
oraz - >> Śmieci porozrzucane po lesie - ustalimy właściciela gruntu i zobowiążemy do ich usunięcia<<
Z całym szacunkiem Panie Komendancie ale chce Pan dać przez to do zrozumienia, że 10 lat Straż Gminna tam nie zaglądała. Tą masę śmieci nazywa Pan pojedynczymi workami?
Na zebraniu Pan Słomiński usłyszał, że nikt go nie zmusza do bycia prezesem i do prowadzenia przychodni w Łubianie. Skoro nie potrafi sprostać zadaniu musi odejść. Kto będzie następny???
Zdjęcia oczywiście nie oddają tego tak dokładnie jak jest to w rzeczywistości.
{gallery}2013/05/wysypsudom/{/gallery}
Moje uwagi i zastrzeżenia dotyczące funkcjonowania STRAŻY GMINNEJ kierowane do Wójta jeszcze za czasów jak nie byłem sołtysem nic nie zmieniły. Może teraz przy Państwa pomocy coś się z poprawi.
Na koniec dodam jeszcze dla niewtajemniczonych, że:
Komendant Straży Gminnej mieszka w ŁUBIANE!!!
Jeśli kogokolwiek w tym artykule uraziłem, obraziłem, pomówiłem lub podałem nieprawdę to bardzo przepraszam i proszę o wskazanie nieprawdy.
Marcin Żurek